piątek, 21 czerwca 2013

wyrzuty sumenia mam.
duże.

uczucia to nie kran, niestety. nie można zakręcić/ odkręcić, kiedy się chce.
szkoda, sporo można by zaoszczędzić.

dlaczego wypowiadam słowa, które nigdy nie powinny zostać wypowiedziane?
złość?
złośliwość?
zemsta?
niepokój?
niepewność?
przerażenie?
obrona?
atak?
niedojrzałość?
niepoanowanie?

trzepoczą dziwne myśli w głowie, skaczą po synapsach wątpliwości. chichocze diabolicznie brak pokory, irga z ogniem mocne postanowienie poprawy.

wyrzuty sumienia mam.
duże, oj duże.




                                                                                          Boże dobry moich lat dziewczęcych,
                                                                                          moich jasnych świtów Boże święty!
                                                                                          Czy już w życiu nie będzie więcej
                                                                                          pachnącej nad stawem mięty?


                                         





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz